Wszystko o telenowelach i innych

Wszystko o telenowelach i innych

Forum Wszystko o telenowelach i innych Strona Główna -> Dowcipy -> Kawały
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Kawały
PostWysłany: Sob 13:36, 01 Lip 2006
Madzia
Stały bywalec

 
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce





Tutaj zamieszczamy kawały Very Happy
__________________________________________________________

-Maaaamoo!Ja nie chcę iść do szkoły!
-Jasiu zaczął się rok szkolny i musisz iść.
-Alee maaamoo,ja nie lubię szkoły!
-Jasiu!Idź do szkoły,zobaczysz,będzie miło!
-Ale maamo dzieci mnie nie lubią i ja ich nie lubię!
-Jasiu!Musisz iść do szkoły,jesteś dyrektorem!

__________________

Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"

__________________


Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat" !

__________________

Na lekcji religii:
- Kto z was, chciałby iść o nieba?
Wszystkie dzieci podnoszą ręce do góry. Tylko Jaś siedzi bez ruchu.
- A ty, mój chłopcze - pyta ksiądz - nie chcesz iść do nieba?
- Chcę i to bardzo, ale obiecałem tacie, że po lekcjach szybko wrócę do domu!

__________________

Ostatnie słowa:
-Och, przepraszam! Chyba pobrudziłem panu dres.
-Przecież ci mówie, głupia babo, ze to nie jest podprądem.
-Spójrz, nauczyłem się prowadzić jedna ręka.
-To tylko kot hałasuje w ogródku.
-Ten gatunek nie jest jadowity.
-Jedź, z prawej wolne.
___________________

Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak, żeby do domu nie trafił.

Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze.

Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami.

Szczyt bezczelności: Zapytać się powodzianina: Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa?

Szczyt szybkości: Zamknąć tak szybko szufladę na klucz, żeby go jeszcze do niej schować.

Szczyt ciemnoty: Zapalić jedną zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali.

Szczyt paniki: Założyć hełm na lewą stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:04, 04 Lip 2006
Lenka;)
Zaangażowany

 
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





No więc ja też dodam parę dowcipów:

Po zakończeniu roku szkolnego Jaś wraca do domu.
- A gdzie twoje świadectwo?- pyta mama.
-Pożyczyłem Karolowi, bo chciał przestraszyć swojego tatę.

--------------------------------------------------------------------

Nauczyciel mówi:
- Kto wie, może to jest dziedziczne…
Jasio odpowiada:
- Dziedziczne to jest wtedy, gdy uczeń dostaje jedynkę za wypracowanie, które napisał jego ojciec.

--------------------------------------------------------------------

Mały dinozaur pyta mamę:
- Mamo, a jak umrę to pójdę do nieba?
- Nie, synku, do muzeum.

--------------------------------------------------------------------

Uczeń odpowiada na lekcji fizyki:
-...i wtedy Archimedes wyskoczył z wanny i zawołał: ,,eureka!".
- A wiesz, co to znaczy - pyta nauczyciel.
- To znaczy po grecku ,,znalazłem"...
- A jak myślisz, co znalazł Archimedes?
Uczeń zastanawia się i po chwili zdecydowanie odpowiada:
- Mydło!

--------------------------------------------------------------------

Koleżanka do koleżanki:
-Co to znaczy ,,nothing"?
-Nic.
-Niemożliwe! Musi coś znaczyć!

-------------------------------------------------------------------

Ojciec sprawdza Jasiowi lekcje i pyta:
- Synku, który z przedmiotów w szkole najbardziej lubisz?
- Dzwonek tato...

-------------------------------------------------------------------

W gabinecie okulisty pacjent nie może przeczytać żadnej literki, nawet z bardzo bliska.
- Ma pan bardzo słaby wzrok - stwierdza lekarz.
- Gdzie tam! Ja nie umiem czytać!


No to tyle Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:29, 04 Lip 2006
Madzia
Stały bywalec

 
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce





świetne kawały Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:58, 04 Lip 2006
Lenka;)
Zaangażowany

 
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Thx Smile Twoje też są super Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:10, 04 Lip 2006
Madzia
Stały bywalec

 
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce





Cieszę się Smile Pewnie jeszze tu coś dodam Very HappyRazz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:16, 05 Lip 2006
Lenka;)
Zaangażowany

 
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Ja też Smile Może jutro Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:17, 27 Lut 2007
Pusia
Zaglądający

 
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





super kawały


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:49, 07 Mar 2007
szew w11
Gość

 





gadają 2 goście jeden krzyczy do drugie teraz my slom ż je ja zabiłem stoj policja
oczym teraz gadałęś moze o piłce nożnej
PostWysłany: Śro 10:52, 07 Mar 2007
Gość

 





Na przesłuchaniu policjant mówi
- To niech pan opowie jak to było
- No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć
- Napastowali pana?
- Nie..na sucho pojechali.



Jechało dwóch policjantów radiowozem i nagle jednego z nich rozbolał żołądek.
Mówi do kolegi:
- Piotrek, zatrzymaj samochód, muszę na chwilę iść w krzaki. Zatrzymali się, wyszedł. Po chwili znowu krzyczy do kolegi;
- Piotrek, rzuć mi bloczek z mandatami - nie mam się czym podetrzeć!
- Czyś ty zwariował? Weź 10 złotych i sobie podetrzyj.
Po pewnym czasie pechowy policjant wychodzi z krzaków, ale jest jakoś dziwnie upaprany.
- A ty coś taki umazany?
- Miałem tylko osiem pięćdziesiąt...



Milicjanci potrącili staszą kobietę. Wysiedli z samochodu, a ona woła, że chce księdza.
- Skąd my teraz księdza weźmiemy? - zastanawiają się milicjanci.
- A to w bagażnikach ich już nie wozita? - pyta kobieta.



Jedzie ciężarówka bardzo wysoko załadowana.
Kierowca - cwaniaczek chciał przejechać pod mostem, ale niestety zaklinował się. Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookola, patrzy i mówi:
- No i co? Zaklinował się pan?
Na co kierowca:
- Nie, kurwa! Most wiozłem i mi sie paliwo skończyło!
- Co by się stało, gdyby wszystkich polskich policjantów wysłać do Ameryki?
- Podniósłby się średni poziom inteligencji i tu, i tam.



Policjant Kowalski mówi do swojego przełożonego:
- Szefie, wyskoczę na chwile na miasto. Kupię żonie prezent. Ma urodziny.
- Dobra, leć.
Za piętnaście minut policjant wraca z pakunkiem. Przełożony:
- Pokazcie Kowalski co tam kupiliście zonie.
- Kupiłem wazon, żeby miała gdzie kwiaty trzymać.
- Rozpakujcie, obejrzymy.
Rozpakowali i nagle Szef mówi:
- Jakiś wybrakowany egzemplarz kupiliście! Nie ma tej dziury gdzie się kwiaty wkłada.
Kowalski obraca wazon o 180 stopni i mówi:
- O kurde! Faktycznie! Dna też nie ma!



Facet opowiedział koledze dowcip, a ten pękł ze śmiechu. Gostka oskarżono o morderstwo. Na sali sądowej sędzia mówi:
-Proszę opowiedzieć ten kawał.
-Nie wysoki sądzie, bo nie chcę wszystkich pozabijać.
-W takim razie proszę opowiedzieć go komisji.
Do komisji zostali wydzieleni policjant, adwokat i prokurator. Zamknięci w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu, wysłuchali dowcipu. Adwokat i prokurator pękli ze śmiechu, a policjant wychodzi i mówi:
-To wcale nie było śmieszne.
Gostek został uniewinniony. Za rok w wiadomościach podają: Na rogu Marszałkowskiej i Hożej z niewiadomych przyczyn pękł policjant.



20 policjantom zrobiono test na inteligencję - mieli włożyć odpowiedni klocek do odpowiedniej dziury (np. klocek w kształcie walca do dziury w kształcie koła). Wyniki testu były zdumiewające: 3 policjantów wykazało się nadspodziewaną inteligencją, a 17 nadspodziewaną siłą...



Policja zorganizowała konkurs "Bezpieczna jazda". Ten, kto w miejscu, gdzie postawiono ograniczenie prędkości przejedzie przepisowo miał dostać nagrodę 1000 zł. Policjanci stoją w krzakach, mandaty się sypią, aż wreszcie powoli nadjeżdża mercedes. Zatrzymują kierowcę, salutują i mówią:
- Gratulujemy, jechał pan z przepisową prędkością. W nagrodę otrzymuje pan 1000 zł. Co zrobi pan z tymi pieniędzmi?
Facet drapie się po głowie i po chwili mówi:
- Wie pan, chyba wreszcie zrobię kurs prawa jazdy.
Na to odzywa się jego żona:
- Niech panowie nie słuchają, on zawsze takie bzdury gada po pijanemu...
Na to z tylnego siedzenia babcia:
- Mówiłam, że kradzionym daleko nie zajedziemy!
Ktoś puka z bagażnika:
- Czy to już Berlin?



Do leżącego na ławce mężczyzny podchodzą policjanci. Jeden z nich mówi:
- Dokumenty poproszę.
- Nie mam - odpowiada mężczyzna.
Policjanci na to:
- No to idziemy!
- No to idźcie!




<<< 1 2 3 4 5 >>>
oygyml
PostWysłany: Wto 20:50, 03 Kwi 2007
pnnjio
Gość

 





Hello cool site, thanks !!! 1175605278
PostWysłany: Pon 20:32, 24 Mar 2014
Negxlyblc65
Początkujący

 
Dołączył: 24 Mar 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





a gdzie kawał, co?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kawały
Forum Wszystko o telenowelach i innych Strona Główna -> Dowcipy
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin